U drugiej Zosi
Ostatni tydzień spędziłem u drugiej Zosi! Było wspaniale. Znów nie miałem czasu, by samodzielnie robić notatki. Na szczęście Zosia wszystko spisała:
Miś był u mnie 7 dni.
W piątek miś poszedł z nami do Tesco.Było super!
Następnego dnia w sobotę poszedł po choinkę i spotkał Filipa i Tytusa.
A w niedzielę poszedł z nami do kościoła i na spacer.
W poniedziałek pomyślałam, że ubiorę go w strój dla lalek. Wyglądał, jak dziewczynka.
We wtorek poszedł na roraty.
Następnego dnia spał.
W czwartek robił ze mną lekcje.
A w piątek dostał go Bartek.
Było super!