Wreszcie razem!
Po dość długich wędrówkach dotarłem wreszcie na Kabaty. Dzieci z 3a przyjęły mnie bardzo serdecznie - dokładnie tak jak się spodziewałem. Wszyscy chcieli mieć ze mną zdjęcia! Zajrzałem im do podręczników i do zeszytów. Łukasz pokazywał mi literki, Zosia zeszyty, a Zuzia próbowała nauczyć pisać, Mateusz z Tymkiem i Antkiem dali mi czekoladę, która okazała się być temperówką - ciekawe rozwiązanie.
A potem poszliśmy na dwór, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie i okazało się, że jest ewakuacja!!! Na szczęscie tylko próbna.
Bardzo mi wesoło w tej klasie :)