Anioły i pierniki
Dziś odwiedziło nas mnóstwo osób... po pierwsze przyszli nasi rodzice, po drugie odwiedziły nas nasze młodsze i starsze rodzeństwa, a po trzecie była u nas klasa 6d.
Zaczęliśmy od zrobienia aniołów - robiliśmy je w parach i trójkach, w których zawsze był jakiś trzecio i szóstoklasista. Anioły wyszły nam piękne i teraz będą nas pilnowały, żebyśmy byli anielsko grzeczni w nowym roku. Podzielimy się nimi z 6d - niech i o nich dbają.
Gdy anioły już fruwały na tablicy zabraliśmy się za pierniki. Zrobiło się bardzo kolorowo i smakowicie. Nawet Paddington wziął udział w ozdabianiu i zdobył serca szóstoklasistów.
To był wspaniały dzień - idealny, żeby dobrze zakończyć stary rok i wejść z uśmiechem w nowy.